Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 18 19 [20] 21 22 ... 26   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Międzynarodowy Festiwal Chopinowski w Dusznikach Zdroju 5-13 sierpnia 2011  (Przeczytany 115734 razy)
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #285 : Sierpień 16, 2011, 19:30:51 »

Eduard Kunz
Przy wejściu na salę otrzymaliśmy niespodziewanie karteczki z nowym repertuarem dość znacznie różniącym się od zapisanego w programie. Zdarza się. Na szczęście rozpoczął moją ukochaną sonatką Scarlattiego. Eduard urodzony na Syberii, znany nam z konkursów Rubinsteina i Czajkowskiego. Bach Kunza głośny ale interesujący i zajmujący. I nagle, jakoś strasznie szybko, przerwa. Potem trochę hiszpańskiej muzyki (Isaac Albeniz) i Nokturn Paderewskiego, Rachmaninow i Liszt, jeden bis chyba tylko i koniec, najkrótszy koncert festiwalu, 1.45. W garderobie zapytałam, czemu tak krótko, odpowiedział, że jest w trakcie trasy koncertowej, zaraz ma następny występ i jest bardzo zmęczony. Kiedy powiedziałam, że z grupą znajomych oglądaliśmy jego występy w obu konkursach, ucieszył się! Jego urok osobisty - niesamowity, uosobienie wdzięku, niewinności i słodyczy Uśmiech Kunza warto posłuchać. I warto na niego popatrzeć z bliska Uśmiech W najbliższych planach mam jego nagrania z obu konkursów, koniecznie z wizją  Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2011, 19:34:48 wysłane przez xbw » Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #286 : Sierpień 16, 2011, 19:37:00 »

Beatka, swoimi recenzjami, wyrasta nam na gwiazdę krytyki  najczystszej bieli. Pisze plastycznie, z polotem, jest bardzo sugestywna i autentyczna w tym co pisze, miedzy wierszami wmalowuje swe żywe skojarzenia i emocje, ale takze emocje i impresje postronnych odbiorców i słuchaczy.
Betako! Wspaniale się prezentuje Twoje dziennikarskie pióro. Mam nadzieję, ze nigdy nie zabraknie do niego atramentu.  Uśmiech
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #287 : Sierpień 16, 2011, 19:57:17 »

Cytuj
tête a tête

Masz na mysli bara bara?
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #288 : Sierpień 16, 2011, 20:08:10 »

bartusie, nie udawaj frywolnego ignoranta. Z tym ci zdecydowanie nie do twarzy.
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #289 : Sierpień 16, 2011, 20:11:14 »

Cytuj
bartusie, nie udawaj frywolnego ignoranta. Z tym ci zdecydowanie nie do twarzy.

Nie znam francuskiego (cale szczescie).
Tak mi sie tylko skojarzylo. "tete a tete"  z "bara bara"
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #290 : Sierpień 16, 2011, 22:12:28 »

Beatko,
piękną antologię o pianistach
z Dusznickiego Festiwalu
napisałaś

Dziękuję
 Uśmiech Buziak
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #291 : Sierpień 16, 2011, 22:32:25 »

Beata strasznie przeżywała koncert Julki, była załamana już po pierwszej jego części. Co do Ginterasa, jego Chopina w cyklu i publiczności, która nie mogła się zdecydować czy już klaskać, czy może jeszcze poczekać. Januszewiczus niesamowicie gestykulował kończąc utwory, niezwykle powoli opuszczał ręce robiąc przy tym szeroki zamach (nomen omen gest trwał ładnych kilka sekund, 5, może nawet 10) a publiczność nie znając granych przez artystę utworów wstrzymywała oklaski - wyglądało to przekomicznie, chociaż gdybym był w tym czasie w dworku a nie w namiocie, pewnie nie byłoby mi do śmiechu.

Pamiętam także moment, w którym pianista powrócił na scenę i po ukłonie wskazał palcem na instrument robiąc przy tym zdziwioną minę. Przesympatyczny człowiek  Uśmiech
Zapisane
sułek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #292 : Sierpień 17, 2011, 08:34:38 »

Wypatrzyłem w kalendarzu, że dzisiaj są imieniny Julianny. W związku z powyższym Pani Juliannie Awdejewej składam moc serdecznych życzeń, sukcesów w karierze, w życiu osobistym. Choć zdaję sobie sprawę, że Dostojna Solenizantka nawet tego nie przeczyta, to może pozytywne fluidy od Jej wiernego wielbiciela dotrą do Niej poprzez przestworza, nieznany wymiar i odbierze ten ciepły przekaz.
Zapisane

sułek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #293 : Sierpień 17, 2011, 08:43:23 »

Sułku, część mojej rodziny pochodzi z Łomży, tam też język  esperanto był dość
popularny. Po dziadku odziedziczyłam nawet samouczek esperanto i w młodości usiłowałam się
go nauczyć.Trochę nawet pamiętam Uśmiech
Teresko - cieszę się ogromnie. Jesli będziesz w tych stronach (np. odwiedzając Rodzinkę) to daj znać - może uda się nam spotkać i pogadać
Zapisane

Julka
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 192



Zobacz profil
« Odpowiedz #294 : Sierpień 17, 2011, 10:31:00 »

do xbw

Wysłałam dzisiaj do Ciebie 2 wiadomości.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #295 : Sierpień 17, 2011, 10:44:34 »

Cytuj
Wiesz, taką napisałaś nieprawdopodobnie szczerą recenzję z recitalu Julianny, że ja teraz piszę, ale nie mogę powstrzymać śmiechu !!!
Gratuluję poczucia humoru! I trafności argumentacji!
To jest recenzja naprawdę z samych trzewiów płynąca   I z talentem komediowym napisana, ho, ho...
Napisałam tu kilka dni temu, że według mnie organizm człowieka intuicyjnie sam odrzuca to, z czym mu nie jest po drodze.
Twój organizm bronił się przed Julianną dzielnie i co najważniejsze, obronił się!
Chyba tę recenzję będę pokazywać moim znajomym z realu

Nadal nie bede wkladal bialych rekawiczek i powiem, co mysle.

Julko
A jakbys zareagowala na to, gdybym powiedzial, ze moje cialo ma odruch wymiotny (intuicyjny odrzut )na Twoje posty i Ciebie
i jakos dzielnie sobie z tym radze?
Byloby Ci fajnie.
Jakbys sie czula.
Po cichu wytwarzasz niezdrowa atmosfere w okol Julianny, ktora napewno sobie na to nie zasluzyla.
Rowniez Twoj post dotyczacy nieodpornego Wundera jest jakas niedorzecznoscia, wytworem Twojej wyobrazni.


Wg. mnie nie wyczailas o co chodzi Beatce w jej recenzji.
Zapisane
jaccol55
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 142



Zobacz profil
« Odpowiedz #296 : Sierpień 17, 2011, 12:19:14 »

Dzięki Beato i wszystkim innym za relacje! Nie było mnie tam, ale czytając wasze posty czuję się jakbym był tam razem z Wami.  Mrugnięcie
Zapisane
Julka
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 192



Zobacz profil
« Odpowiedz #297 : Sierpień 17, 2011, 12:57:50 »

Ja też Wam bardzo dziękuję za wnikliwe relacje, za to, że zadaliście sobie tyle sprawozdawczego trudu Uśmiech
Dziękuję Wam za Wasze talenty narracyjne i do zobaczenia w przyszłym roku! Mrugnięcie
Zapisane
Casablanka
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 953