Clavio.
SZTUKA - KUNST - KUNSZTOWNIE
Zadne z tych slow nie pasuje do wytworu pana Ludovicio Einaudi.
Nie zadam sobie wiec pytania "jak on to zrobil?", gdyz partyture, srednio zdolny uczen moze odtworzyc
lub napisac w mgnieniu oka.
Uzylas slowa "nowoczesna muzyka". Czy mialas na mysli muzyke nowatorska (technicznie i emocjanalnie),
czy to, ze muzyka zostala napisana wspolczesnie.
Uwazam ze muzyka pana Ludovicio Einaudi jest wspolczesna i nic nie ma wspolnego z nowoczesnoscia.
Polaczenie akordow fortepianu z instrumentami smyczkowymi moze byc naprawde piekne.
Jest to zabieg, ktory gwarantuje sukces.
W wypadku pana Ludovicio Einaudi prostawa harmonia (o ironio, przypominajaca w 0.01 renesansowe puste brzmienia)
i brak rozwoju faktury, niszczy to piekno i zalatuje amtatorszczyzna.
Emocje tworzone sa tez niezbyt wyrafinowanie (kazdy moze zapisac w partyturze cresc., do tego nie trzeba mistrza)
a smutna, ckliwa tonacja a-moll dodaje dodatkowego "dramatyzmu" dzielu (hm...)
Czyli krotko:
Oto recepta na sukces: ckliwa, jednolita tonacja molowa + crescendo + barwa (smyczki z fortepianem)
Kazdy znajduje swojego mistrza wg. wlasnych mozliwosci.
Dla mnie pan Ludovicio Einaudi mistrzem nie jest.
P.S.1
Slowa niezyjacego juz pana Andrzeja Chlopeckiego sa bardzo madre i aktualne.
....Swiat jest przepelniony "Fake Art" czyli cos, co udaje sztuke, a sztuka nie jest....