Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
Działy forum
>
O wszystkim i o niczym
>
Sportowe miscellanea
Strony:
1
...
18
19
[
20
]
21
22
...
38
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Sportowe miscellanea (Przeczytany 83711 razy)
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #285 :
Wrzesień 11, 2011, 12:43:31 »
Słowa Kliczki wypowiedziane zaraz po walce: "Tomek jest najlepszy na świecie, ale nie w ciężkiej tylko półciężkiej (...)". W sumie cały pojedynek kontrolowany przez Ukraińca, walka przerwana przez techniczny nokaut w 10 rundzie, ale mogła się zakończyć znacznie wcześniej..bo już po 3-4 rundach - moment krytyczny nastąpił w 6, kiedy to Adamek po raz pierwszy był liczony i doznał poważnej kontuzji (chyba nosa)..aż dziw że wytrzymał całą rundę, słaniając się zamroczony na ringu. Z każdą kolejną rundą było już coraz gorzej, widać było że Ukrainiec wyraźnie go oszczędza, po prostu nie chciał go już zbyt "mocno" bić..i w ostatnich rundach pozwalał sobie nawet na odsłonięcie gardy..Tak więc w pełni zasłużone zwycięstwo Kliczki..
Ale jedno co mi się nie podobalo, to fatalne zachowanie publiczności..i nie chodzi tu o doping, bo ten był rewelacyjny, ale o gwizdy wydobywające się z gardeł ponad 40 tys publiczności - zarówno w momencie wejścia na ring Kliczki, jak i w czasie hymnu i zaraz po walce..nie potrafiono nawet uszanować "minuty ciszy". I jeszcze jedna rzecz zastanawiająca - walczy Polak, pojedynek ma miejsce na polskiej ziemi, publiczność w 99% jest tejże narodowości - a tu w kardach zamiast polskiej, prezentowana jest jedynie amerykańska flaga, zaś konferansjer zapowiada walkę tylko po angielsku (ani słowem w j.polskim) - no przepraszam bardzo, ale takiż rodzaj powiedzmy "wazeliniarstwa" nie zdarzał się nawet w czasach stacjonowania tutaj garnizonów radzieckich..zupełnie (jak dla mnie) trudno to pojąć..
http://sport.interia.pl/raport/tomasz-adamek/news/adamek-z-podniesiona-glowa-kliczko-tomek-jest-najlepszy-na,1693328
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #286 :
Wrzesień 11, 2011, 21:03:09 »
Aaaaaa. Zapomniałem. Co sądzicie o siatkarzach? Bo moim zdaniem z taką grą to nawet, jeśli wyjdą z grupy, to na tym skończą się ich dokonania w tych mistrzostwach.
A co do wczorajszej walki, to trzeba podkreślić, że co rzadko się w tym sporcie zdarza, stanęło naprzeciw siebie dwóch ludzi naprawdę na poziomie, dżentelmenów ringu, sportowców, znających swoją wartość, ale także dostrzegających wartość i klasę rywala.
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #287 :
Wrzesień 14, 2011, 19:49:20 »
nie wiem jak Wy, ale ja ledwie daję radę wytrzymać emocjonalnie przy oglądaniu meczu naszych siatkarzy z Czechami
Zapisane
http://franzschubert.pl
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #288 :
Wrzesień 14, 2011, 20:13:57 »
uff. Ależ mecz. Wielki szacun dla naszych, zwłaszcza za to, że tak dramatycznych okolicznościach potrafili podnieść się w 3 secie (wydawało się - już przegranym)
Zapisane
http://franzschubert.pl
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #289 :
Wrzesień 14, 2011, 20:28:28 »
W sporcie wygrywa się głową. To pokazali dzisiaj nasi. Czesi zbyt pewnie poczuli się w 3. secie. Niesamowity zryw naszych, nietracenie głowy nawet przy ewidentnych błędach sędziów. Czesi, gdy zobaczyli, że set im się wynika, zbytnio zaangażowali się w dyskusje z sędziami. Po wygraniu w zasadzie prawie przegranego seta nasi musieli wygrać ten mecz. I już początek seta 4. pokazał, że Czesi stracili wiarę. A nasi nie stracili koncentracji do końca, by nie popełnić błędu Czechów z poprzedniego seta.
Uff. A teraz Słowacja, z którą przegraliśmy w grupie, ale przegraliśmy celowo. Mimo wszystko mocno ich postraszyliśmy, pokazując, że gdybyśmy chcieli, posłalibyśmy ich na kurs kolizyjny z Rosją. Na pewno gdzieś to mają w głowach jedni i drudzy.
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #290 :
Wrzesień 14, 2011, 21:23:01 »
prawdę mówiąc, bałem się tych Czechów. Bardzo dobrze sie zaprezentowali u nas w Katowicach na memoriale Wagnera.
Zapisane
http://franzschubert.pl
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #291 :
Wrzesień 14, 2011, 21:27:19 »
Memoriał Wagnera często Polakom nie wychodził, co nie przeszkadzało im grać dobrze w następujących niedługo po nim ważnych imprezach. Ten memoriał to tak naprawdę impreza o charakterze przygotowawczym.
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #292 :
Wrzesień 15, 2011, 17:11:40 »
Cytat: Niebieskooki Wrzesień 14, 2011, 20:28:28
A teraz Słowacja, z którą przegraliśmy w grupie, ale przegraliśmy celowo. Mimo wszystko mocno ich postraszyliśmy, pokazując, że gdybyśmy chcieli, posłalibyśmy ich na kurs kolizyjny z Rosją. Na pewno gdzieś to mają w głowach jedni i drudzy.
I stało się tak, jak przewidziałem. Myślę, że gdybyśmy wtedy wygrali, to przy ewentualnym ponownym spotkaniu porażka mniej by im siedziała w głowach niż takie zwycięstwo.
Dotąd było ok. Ale teraz zaczną się prawdziwe wyzwania. Włosi to może nie ta drużyna co przed laty, ale nie jest to dla Polaków wygodny przeciwnik.
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #293 :
Wrzesień 15, 2011, 21:01:58 »
mecz ze Słowakami nie był tak emocjonujacy jak wczorajszy z Czechami, choć nie mniej ważny. Tu Polacy mieli jednak kontrolę nad rywalem. Były jednak momenty także nerwowe (bo i stawka olbrzymia). Muszę się niejako przy okazji pochwalić, że Bartka Kurka znam osobiście. Spotkalismy się kiedyś, nawet rozegraliśmy mecz (przemilczę moje dokonania w nim
). Mam z nim trochę zdjęć. Z obecnej kadry znam także Marcina Możdżonka. Może kiedyś opowiem w jakich okolicznosciach poznałem Ich.
Zapisane
http://franzschubert.pl
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #294 :
Wrzesień 18, 2011, 16:53:38 »
Co za mecz. Rosja na kolanach. Brawo chłopaki, brawoooo!!!!
Zapisane
http://franzschubert.pl
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #295 :
Wrzesień 18, 2011, 17:17:39 »
To był "cud nad Dunajem"
Zapisane
http://franzschubert.pl
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #296 :
Wrzesień 18, 2011, 17:50:00 »
A to niespodzianka. Szkoda, że nie oglądałem. Ale to często tak jest, że jeśli drużyna celująca w złoto przegrywa półfinał, to kończy bez żadnego medalu. Wiele razy można się było o tym przekonać w odniesieniu do różnych dyscyplin sportu.
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
Bodek1
Ekspert
Offline
Wiadomości: 576
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #297 :
Październik 26, 2011, 12:50:38 »
Oglądałem wczoraj mecz tenisowy (dwóch "Polek") w turnieju Masters - A. Radwańska z K. Woźniacką. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie - był bardzo zacięty i po prawie 3 godz. walce zwyciężyła Karolina
- a szkoda bo Agnieszka przez większą część spotkania grała znakomicie
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
<